Lwów
Moje miasto ukochane,
myśleć chyba nie przestanę.
Jesteś piękny i wspaniały,
narodowi niesiesz chwałę.
Tyle polskich śladów naszych
i kościoły i pałace, kamienice i ulice.
Tobą naród się zachwyca.
Tyle aktów tu pamięci,
że aż łza się w oku kręci.
Na cmentarzach
tyle polskich tu pomników
ludzi prostych i uczonych,
przez Stalina rozstrzelanych.
I tęsknimy za tą ziemią
naszą polską ukochaną,
Ty nie będziesz zapomnianą,
bo tu nasze są korzenie
i nie pójdą w zapomnienie.
I będziemy Cię odwiedzać
jak rodzinę tuż za miedzą.
Żeby dzieci pamiętały
i Lwów ciągle wspominały.
Franciszka Targońska zd. Pundyk
Natalin 2012
Tyle aktów tu pamięci,
że aż łza się w oku kręci.
Na cmentarzach
tyle polskich tu pomników
ludzi prostych i uczonych,
przez Stalina rozstrzelanych.
I tęsknimy za tą ziemią
naszą polską ukochaną,
Ty nie będziesz zapomnianą,
bo tu nasze są korzenie
i nie pójdą w zapomnienie.
I będziemy Cię odwiedzać
jak rodzinę tuż za miedzą.
Żeby dzieci pamiętały
i Lwów ciągle wspominały.
Franciszka Targońska zd. Pundyk
Natalin 2012
Artykuł przeczytano 3266 razy