III LEŚNICKI DZIEŃ PAMIĘCI O OFIARACH PRACY PRZYMUSOWEJ W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ
W piątek, 24 października 2025 roku we Wrocławiu, odbyła się uroczystość patriotyczno-religijna z udziałem wojskowej asysty honorowej ku czci więzionych Polaków i obywateli innych narodowości osadzonych w AL Breslau-Lissa oraz robotników przymusowych i jeńców wojennych wykorzystywanych przy budowie koszar wojskowych Waffen SS i innych pracach na terenie obecnego osiedla Leśnica w czasie II wojny światowej. Uroczystość odbyła się w ramach III Leśnickiego Dnia Pamięci o ofiarach pracy przymusowej w czasie II wojny światowej, w 81. Rocznicę pierwszego transportu ewakuacyjnego więźniów z KL Auschwitz do AL Breslau-Lissa
Poniżej można się zapoznać z relacją z uroczystości autorstwa Andrzeja Powidzkiego.
Uroczystość miała miejsce przed pomnikiem upamiętniającym niemiecki obóz pracy przymusowej AL Breslau-Lissa, znajdującym się przy koszarach 10. Wrocławskiej Brygady Łączności, przy ul. Trzmielowickiej 28. Blisko dwumetrowy pomnik, wykonany został z granitowego bloku pochodzącego z kamieniołomu mieszczącego się na terenie Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy. Na obelisku z granitu znajduje się tablica z inskrypcją: PAMIĘCI / POLAKÓW I WIĘŹNIÓW INNYCH NARODOWOŚCI / OSADZONYCH W AL BRESLAU-LISSA / FILII NIEMIECKIEGO OBOZU KONCENTRACYJNEGO GROSS-ROSEN / ORAZ ROBOTNIKÓW PRZYMUSOWYCH I JEŃCÓW WOJENNYCH / WYKORZYSTYWANYCH PODCZAS II WOJNY ŚWIATOWEJ / PRZY BUDOWIE KOSZAR WOJSKOWYCH / I DO INNYCH PRAC NA TERENIE OBECNEO OSIEDLA LEŚNICA / PAŹDZIERNIK 2023 R. W górnej części obelisku widać druty kolczaste.
Pomnik w Leśnicy ma skłaniać przechodniów do refleksji nad tragizmem wojny i jest dowodem pamięci mieszkańców Leśnicy - Wrocławia o funkcjonującym w tym miejscu niemieckim obozie pracy przymusowej AL Breslau-Lissa, który był pierwszą wrocławska filią obozu koncentracyjnego KL Gross-Rosen. Obóz powstał w sierpniu 1942 roku i mieścił się na terenie należącym do wojska. Wówczas na tym terenie budowano cztery duże bloki koszarowe dla jednostki Waffen SS, w których dzisiaj kwaterują żołnierze 10. Wrocławskiej Brygady Łączności.
Na terenie dzisiejszego osiedla Leśnica działało kilka różnych – większych i mniejszych – przedsiębiorstw i zakładów pracy, które już od początku wojny korzystały z taniej siły roboczej, jaką stanowili cudzoziemscy robotnicy, w tym Polacy. Robotnicy mieszkali nie tylko w prywatnych kwaterach, ale także w kwaterach zbiorowych oraz przyzakładowych obozach pracy.
Jeden z takich przyfabrycznych obozów pracy przymusowej powstał w 1940 roku w Breslau na terenie znanej poza granicami Niemiec fabryce płytek ceramicznych, zwanej Mosaikplatten-Fabrik Deutsch-Lissa, która prowadziła działalność przy dzisiejszej ul. Trzmielowickiej. Po wojnie były to Wrocławskie Zakłady Materiałów-Ogniotrwałych.
Mosaikplatten-Fabrik Deutsch-Lissa powstała w 1889 roku, a od 1920 roku należała do koncernu Villeroy & Boch. Pod koniec września 1939 roku koncern Villeroy & Boch został umieszczony na liście zakładów zbrojeniowych III Rzeszy. W zakładzie na potrzeby wojska produkowano wówczas m.in. materiały wybuchowe.

Zakłady ceramiczne firmy Villeroy & Boch i stacja kolejowa w Leśnicy, ok. 1935 r.
zdjęcie ze strony fotopolska.eu
W uroczystości uczestniczyli m.in. żołnierze WP reprezentujący kilka jednostek garnizonu Wrocław, przedstawicie Rady Miasta Wrocław, uczniowie pobliskich szkół podstawowych i liceum służb mundurowych oraz delegacje różnych instytucji, w tym z Muzeum z Gross-Rosen.
Po odśpiewaniu hymnu państwowego, Kamilla Jasińska serdecznie przywitała wszystkich Gości, a w sposób szczególny świadków historii, dwóch przedstawicieli Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę – członków Klubu Ludzi ze Znakiem „P”.
Później mówiła o historii robotników przymusowych pracujących na terenie obecnego osiedla Leśnica i więźniach obozu AL Breslau-Lissa. Przedstawiła genezę powstania pomnika i odczytała list skierowany do uczestników napisany przez dr hab. Kamila Dworaczka, dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu.
Następnie przemawiali: Robert Suligowski, radny Rady Miejskiej Wrocławia - przewodniczący Rady Osiedla Leśnica oraz Martin Kremer, konsul generalny Republiki Federalnej Niemiec we Wrocławiu, który m.in. mówił: „Pamiętając o tych wydarzeniach, my, Niemcy, wiemy, że nie możemy i nie chcemy zapomnieć o naszej historycznej odpowiedzialności. Świadomość tej odpowiedzialności jest integralną częścią naszej tożsamości narodowej i politycznej”.
Leokadia Wieczorek, wiceprzewodnicząca Zarządu Głównego Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę wręczyła odznaczenia przyznane uchwałą prezydium zarządu Okręgowego Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę. Medalem za zasługi dla Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę odznaczeni zostali duchowni różnych wyznań, którzy wspierają swoją obecnością i modlitwą działania Stowarzyszenia.
Odznaczeni zostali kapelani wojskowi: ks. por. Igor Habura, prawosławny kapelan Garnizonu Wrocław; ks. ppor. Zbigniew Obracaj, kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego.
Po wystąpieniach została odmówiona modlitwa ekumeniczna z udziałem: ks. prałata płk Janusza Radzika, proboszcza parafii Rzymskokatolickiej Wojskowo-Cywilnej pw. św. Elżbiety Węgierskiej we Wrocławiu; ks. por. Igora Habury, prawosławnego kapelana Garnizonu Wrocław; ks. ppor. Zbigniewa Obracaj, kapelana Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego.
Następnie przystąpiono do składania kwiatów i zniczy pamięci przed pomnikiem. Uroczystość zakończyła wspólna fotografia uczestników biorących udział w wydarzeniu.
Andrzej Powidzki
Wrocław, 24 października 2025 r.
publ. 29.10.2025
Pomnik w Leśnicy ma skłaniać przechodniów do refleksji nad tragizmem wojny i jest dowodem pamięci mieszkańców Leśnicy - Wrocławia o funkcjonującym w tym miejscu niemieckim obozie pracy przymusowej AL Breslau-Lissa, który był pierwszą wrocławska filią obozu koncentracyjnego KL Gross-Rosen. Obóz powstał w sierpniu 1942 roku i mieścił się na terenie należącym do wojska. Wówczas na tym terenie budowano cztery duże bloki koszarowe dla jednostki Waffen SS, w których dzisiaj kwaterują żołnierze 10. Wrocławskiej Brygady Łączności.
Na terenie dzisiejszego osiedla Leśnica działało kilka różnych – większych i mniejszych – przedsiębiorstw i zakładów pracy, które już od początku wojny korzystały z taniej siły roboczej, jaką stanowili cudzoziemscy robotnicy, w tym Polacy. Robotnicy mieszkali nie tylko w prywatnych kwaterach, ale także w kwaterach zbiorowych oraz przyzakładowych obozach pracy.
Jeden z takich przyfabrycznych obozów pracy przymusowej powstał w 1940 roku w Breslau na terenie znanej poza granicami Niemiec fabryce płytek ceramicznych, zwanej Mosaikplatten-Fabrik Deutsch-Lissa, która prowadziła działalność przy dzisiejszej ul. Trzmielowickiej. Po wojnie były to Wrocławskie Zakłady Materiałów-Ogniotrwałych.
Mosaikplatten-Fabrik Deutsch-Lissa powstała w 1889 roku, a od 1920 roku należała do koncernu Villeroy & Boch. Pod koniec września 1939 roku koncern Villeroy & Boch został umieszczony na liście zakładów zbrojeniowych III Rzeszy. W zakładzie na potrzeby wojska produkowano wówczas m.in. materiały wybuchowe.

Zakłady ceramiczne firmy Villeroy & Boch i stacja kolejowa w Leśnicy, ok. 1935 r.
zdjęcie ze strony fotopolska.eu
W obozie Mosaikplatten-Fabrik Deutsch-Lissa osadzeni zostali też robotnicy, których zadaniem była nie praca w fabryce, lecz budowa wznoszonych tuż obok czterech dużych budynków koszarowych na potrzeby lokowanej jednostki wojskowej Waffen SS.
W okresie II wojny światowej na terenie dzisiejszej Leśnicy powstał obóz pracy przymusowej Arbeitslager - AL, jako filia niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen.
18 sierpnia 1942 roku do Leśnicy przybyło specjalne robocze komando składające się z więźniów, z oddalonego o około 70 km niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen (KL Gross-Rosen). Dzień ten można uznać za początek funkcjonowania w Leśnicy Arbeitslager (AL Breslau-Lissa). Więźniowie pracowali nie tylko w zakładzie należącym do Villeroy & Boch, gdzie prawdopodobnie zostali zakwaterowani, ale przede wszystkim wykonywali rozmaite prace wykończeniowe na rzecz jednostki Waffen SS.
Z powojennych relacji, niewielu żyjących byłych więźniów AL Breslau-Lissa wiemy, że obóz pracy znajdował się na terenie należącym do jednostki wojskowej Waffen SS, a jego teren był ogrodzony drutem kolczastym. Na ogrodzonym terenie znajdował się jeden obiekt mieszkalny, zabudowania kuchni, pomieszczenia gospodarcze, plac apelowy, budki wartownicze i latryny.
Do AL Breslau-Lissa sukcesywnie docierały kolejne transporty więźniów z obozu macierzystego KL Gross-Rosen. Z dostępnych źródeł wynika, że w Breslau-Lissa jednorazowo osadzonych mogło w nim być około 250 osób. Rotacja była bardzo duża, ze względu na dużą ilość zgonów, których liczba wahała się od 8 – 10 tygodniowo, bowiem więźniowie zmuszani byli do morderczej pracy, głodzeni, pozbawieni podstawowych warunków do egzystencji. Było to miejsce upodlenia i udręki, pozbawiające osadzonych ludzi godności, a niejednokrotnie i życia.
Więźniów i robotników przymusowych wykorzystywano m.in.: przy produkcji ceramiki sanitarnej, budowie i naprawie dróg, rozbudowie koszar, w warsztatach samochodowych, magazynach, na poligonie oraz rozładunku towarów na pobliskiej stacji kolejowej Deutsch-Lissa. Ponadto, wykonywali wszystkie niezbędne prace potrzebne do funkcjonowania obozu i pobliskich koszar Waffen SS.
Zmarłych więźniów wywożono do krematorium w KL Gross-Rosen. Niezdolnych do pracy też odsyłano do obozu macierzystego. Transport był raz w tygodniu, lub co dwa tygodnie. W ich miejsce przywożono kolejnych więźniów. Zapotrzebowanie na ręce do pracy było ogromne i rosło wraz z rozbudową i koniecznością obsługi powstałych koszar wojskowych. Większość więźniów wysyłał obóz macierzysty KL Gross-Rosen, ale był też transport z KL Buchenwald.
AL Breslau-Lissa był początkowo obozem przeznaczonym dla Polaków, wkrótce jednak zaczęto w nim osadzać także Francuzów, Ukraińców, Czechów, Jugosłowian. Jesienią 1944 roku w leśnickiej fili zaczęto osadzać więźniów z KL Auschwitz, którzy docierali tu tzw. transportami ewakuacyjnymi, organizowanymi w związku z ofensywą wojsk radzieckich od Wschodu. Do AL Breslau-Lissa także trafiła grupa Żydów przywiezionych w 1944 roku z KL Auschwitz w ramach ewakuacji oraz radzieccy jeńcy wojenni. Żydów i Rosjan pod koniec 1944 roku wywieziono w nieznanym kierunku. Pierwszy transport ewakuacyjny, liczący około stu więźniów, wyjechał z oświęcimskiego obozu 24 października 1944 roku.
Dzisiaj, zarówno więźniów z KL Gross-Rosen skierowanych do AL Breslau-Lissa, jak i robotników przymusowych i jeńców wojennych różnych narodowości więzionych i pracujących w Leśnicy w czasie II wojny światowej upamiętnia pomnik, na skwerze przy ul. Trzmielowickiej 28 - przy koszarach 10. Wrocławskiej Brygady Łączności.
Pomnik odsłonięto 24 października 2023 roku, w 79. rocznicę pierwszego transportu ewakuacyjnego więźniów z KL Auschwitz do obozu pracy AL Breslau-Lissa.
W 81. rocznicę pierwszego transportu ewakuacyjnego więźniów KL Auschwitz do AL Breslau-Lissa przed pomnikiem miała miejsce okolicznościowa uroczystość, która stanowi kontynuację działań zainicjowanych w 2023 roku, w ramach obchodów trzeciego leśnickiego dnia pamięci o ofiarach pracy przymusowej w czasie II wojny światowej.
Konferansjerkę prowadziła Kamilla Jasińska, zastępca dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu. Podkreślenie patriotycznego charakteru oraz nadania właściwej oprawy uroczystości zapewnili zgodnie z ceremoniałem wojskowym żołnierze 10. Wrocławskiej Brygady Łączności im. płk. dypl. Kazimierza Pluty-Czachowskiego oraz delegacja Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych: sygnalista i werblista.
Uroczystość uświetniły sztandary: 10. Wrocławskiej Brygady Łączności; Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę - Oddział Wojewódzki Wrocław i proporzec Klubu Ludzi ze Znakiem „P” – prezentowane przez młodzież z liceum służb mundurowych; wspólny Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej i wrocławskiego środowiska żołnierzy 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty we Wrocławiu; Szkoły Podstawowej nr 95 im. Jarosława Iwaszkiewicza we Wrocławiu; Szkoły Podstawowej nr 51 im. Jana Pawła II we Wrocławiu; Związku Harcerstwa Polskiego Chorągiew Dolnośląska Hufiec im. Tadeusza Kościuszki Środa Śląska.
W okresie II wojny światowej na terenie dzisiejszej Leśnicy powstał obóz pracy przymusowej Arbeitslager - AL, jako filia niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen.
18 sierpnia 1942 roku do Leśnicy przybyło specjalne robocze komando składające się z więźniów, z oddalonego o około 70 km niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen (KL Gross-Rosen). Dzień ten można uznać za początek funkcjonowania w Leśnicy Arbeitslager (AL Breslau-Lissa). Więźniowie pracowali nie tylko w zakładzie należącym do Villeroy & Boch, gdzie prawdopodobnie zostali zakwaterowani, ale przede wszystkim wykonywali rozmaite prace wykończeniowe na rzecz jednostki Waffen SS.
Z powojennych relacji, niewielu żyjących byłych więźniów AL Breslau-Lissa wiemy, że obóz pracy znajdował się na terenie należącym do jednostki wojskowej Waffen SS, a jego teren był ogrodzony drutem kolczastym. Na ogrodzonym terenie znajdował się jeden obiekt mieszkalny, zabudowania kuchni, pomieszczenia gospodarcze, plac apelowy, budki wartownicze i latryny.
Do AL Breslau-Lissa sukcesywnie docierały kolejne transporty więźniów z obozu macierzystego KL Gross-Rosen. Z dostępnych źródeł wynika, że w Breslau-Lissa jednorazowo osadzonych mogło w nim być około 250 osób. Rotacja była bardzo duża, ze względu na dużą ilość zgonów, których liczba wahała się od 8 – 10 tygodniowo, bowiem więźniowie zmuszani byli do morderczej pracy, głodzeni, pozbawieni podstawowych warunków do egzystencji. Było to miejsce upodlenia i udręki, pozbawiające osadzonych ludzi godności, a niejednokrotnie i życia.
Więźniów i robotników przymusowych wykorzystywano m.in.: przy produkcji ceramiki sanitarnej, budowie i naprawie dróg, rozbudowie koszar, w warsztatach samochodowych, magazynach, na poligonie oraz rozładunku towarów na pobliskiej stacji kolejowej Deutsch-Lissa. Ponadto, wykonywali wszystkie niezbędne prace potrzebne do funkcjonowania obozu i pobliskich koszar Waffen SS.
Zmarłych więźniów wywożono do krematorium w KL Gross-Rosen. Niezdolnych do pracy też odsyłano do obozu macierzystego. Transport był raz w tygodniu, lub co dwa tygodnie. W ich miejsce przywożono kolejnych więźniów. Zapotrzebowanie na ręce do pracy było ogromne i rosło wraz z rozbudową i koniecznością obsługi powstałych koszar wojskowych. Większość więźniów wysyłał obóz macierzysty KL Gross-Rosen, ale był też transport z KL Buchenwald.
AL Breslau-Lissa był początkowo obozem przeznaczonym dla Polaków, wkrótce jednak zaczęto w nim osadzać także Francuzów, Ukraińców, Czechów, Jugosłowian. Jesienią 1944 roku w leśnickiej fili zaczęto osadzać więźniów z KL Auschwitz, którzy docierali tu tzw. transportami ewakuacyjnymi, organizowanymi w związku z ofensywą wojsk radzieckich od Wschodu. Do AL Breslau-Lissa także trafiła grupa Żydów przywiezionych w 1944 roku z KL Auschwitz w ramach ewakuacji oraz radzieccy jeńcy wojenni. Żydów i Rosjan pod koniec 1944 roku wywieziono w nieznanym kierunku. Pierwszy transport ewakuacyjny, liczący około stu więźniów, wyjechał z oświęcimskiego obozu 24 października 1944 roku.
Dzisiaj, zarówno więźniów z KL Gross-Rosen skierowanych do AL Breslau-Lissa, jak i robotników przymusowych i jeńców wojennych różnych narodowości więzionych i pracujących w Leśnicy w czasie II wojny światowej upamiętnia pomnik, na skwerze przy ul. Trzmielowickiej 28 - przy koszarach 10. Wrocławskiej Brygady Łączności.
Pomnik odsłonięto 24 października 2023 roku, w 79. rocznicę pierwszego transportu ewakuacyjnego więźniów z KL Auschwitz do obozu pracy AL Breslau-Lissa.
W 81. rocznicę pierwszego transportu ewakuacyjnego więźniów KL Auschwitz do AL Breslau-Lissa przed pomnikiem miała miejsce okolicznościowa uroczystość, która stanowi kontynuację działań zainicjowanych w 2023 roku, w ramach obchodów trzeciego leśnickiego dnia pamięci o ofiarach pracy przymusowej w czasie II wojny światowej.
Konferansjerkę prowadziła Kamilla Jasińska, zastępca dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu. Podkreślenie patriotycznego charakteru oraz nadania właściwej oprawy uroczystości zapewnili zgodnie z ceremoniałem wojskowym żołnierze 10. Wrocławskiej Brygady Łączności im. płk. dypl. Kazimierza Pluty-Czachowskiego oraz delegacja Orkiestry Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych: sygnalista i werblista.
Uroczystość uświetniły sztandary: 10. Wrocławskiej Brygady Łączności; Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę - Oddział Wojewódzki Wrocław i proporzec Klubu Ludzi ze Znakiem „P” – prezentowane przez młodzież z liceum służb mundurowych; wspólny Towarzystwa Miłośników Kultury Kresowej i wrocławskiego środowiska żołnierzy 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty we Wrocławiu; Szkoły Podstawowej nr 95 im. Jarosława Iwaszkiewicza we Wrocławiu; Szkoły Podstawowej nr 51 im. Jana Pawła II we Wrocławiu; Związku Harcerstwa Polskiego Chorągiew Dolnośląska Hufiec im. Tadeusza Kościuszki Środa Śląska.
W uroczystości uczestniczyli m.in. żołnierze WP reprezentujący kilka jednostek garnizonu Wrocław, przedstawicie Rady Miasta Wrocław, uczniowie pobliskich szkół podstawowych i liceum służb mundurowych oraz delegacje różnych instytucji, w tym z Muzeum z Gross-Rosen.
Po odśpiewaniu hymnu państwowego, Kamilla Jasińska serdecznie przywitała wszystkich Gości, a w sposób szczególny świadków historii, dwóch przedstawicieli Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę – członków Klubu Ludzi ze Znakiem „P”.
Później mówiła o historii robotników przymusowych pracujących na terenie obecnego osiedla Leśnica i więźniach obozu AL Breslau-Lissa. Przedstawiła genezę powstania pomnika i odczytała list skierowany do uczestników napisany przez dr hab. Kamila Dworaczka, dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu.
Następnie przemawiali: Robert Suligowski, radny Rady Miejskiej Wrocławia - przewodniczący Rady Osiedla Leśnica oraz Martin Kremer, konsul generalny Republiki Federalnej Niemiec we Wrocławiu, który m.in. mówił: „Pamiętając o tych wydarzeniach, my, Niemcy, wiemy, że nie możemy i nie chcemy zapomnieć o naszej historycznej odpowiedzialności. Świadomość tej odpowiedzialności jest integralną częścią naszej tożsamości narodowej i politycznej”.
Leokadia Wieczorek, wiceprzewodnicząca Zarządu Głównego Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę wręczyła odznaczenia przyznane uchwałą prezydium zarządu Okręgowego Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę. Medalem za zasługi dla Stowarzyszenia Polaków Represjonowanych przez III Rzeszę odznaczeni zostali duchowni różnych wyznań, którzy wspierają swoją obecnością i modlitwą działania Stowarzyszenia.
Odznaczeni zostali kapelani wojskowi: ks. por. Igor Habura, prawosławny kapelan Garnizonu Wrocław; ks. ppor. Zbigniew Obracaj, kapelan Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego.
Po wystąpieniach została odmówiona modlitwa ekumeniczna z udziałem: ks. prałata płk Janusza Radzika, proboszcza parafii Rzymskokatolickiej Wojskowo-Cywilnej pw. św. Elżbiety Węgierskiej we Wrocławiu; ks. por. Igora Habury, prawosławnego kapelana Garnizonu Wrocław; ks. ppor. Zbigniewa Obracaj, kapelana Ewangelickiego Duszpasterstwa Wojskowego.
Następnie przystąpiono do składania kwiatów i zniczy pamięci przed pomnikiem. Uroczystość zakończyła wspólna fotografia uczestników biorących udział w wydarzeniu.
Andrzej Powidzki
Wrocław, 24 października 2025 r.
publ. 29.10.2025
Artykuł przeczytano 193 razy